Złość, łzy i dziury w zeszycie, tak wspominam początki mojej nauki pisania. Literki poza linią, krzywe kreski i za duże brzuszki, oj się działo. Chciałam, by moje pismo było perfekcyjne, dlatego w ruch szła gumka do ścierania i korektor. W najgorszym wypadku wklejało się kwadracik wycięty z czystej kartki. Gdyby wtedy istniał długopis Flexi Abra Azteca, moja nauka pisania byłaby o wiele przyjemniejsza. No cóż, czasu nie cofnę. Mimo upływu lat z ręcznego pisma nie zrezygnowałam. Zdarza mi się zanotować coś w kalendarzu, spisać listę zakupów czy zapisać ważną informację. Jakiś czas temu w moje ręce wpadł magiczny długopis Flexi Abra Azteca.
Czym oprócz ładnych wzorków wyróżnia się na tle innych pisadeł, tego dowiecie się w dalszej części wpisu. Zapraszam.
Długopis Flexi Abra zrobiony jest z wytrzymałego i lekkiego plastiku. Dzięki wygodnemu uchwytowi, długopis nie wyślizguje się podczas pisania. Wymienny żelowy wkład wyposażony jest w kulkową końcówkę o grubości 0,5 mm.
Linia pisania jest cienka i wyraźna. Długopis nie przerywa, nie drapie po papierze. Tusz się nie rozmazuje. Pisze się nim lekko i przyjemnie.
A co gdy zrobimy błąd? Wtedy do akcji wkracza silikonowa gumka umieszczona na końcu długopisu. Wystarczy potrzeć nią napisany tekst, by ten momentalnie znikł. W tym samym miejscu możemy pisać ponownie.
Jest też możliwość odzyskania startego tekstu poprzez schłodzenie kartki. Wystarczy włożyć ją na kilka minut do lodówki lub do zamrażarki. Po jej wyjęciu naszym oczom ukazuje się zmazany wcześniej tekst.
Zrobiłam mały eksperyment i napisałam 15 słów, za każdym razem zmazywałam słowo i w tym samym miejscu pisałam kolejne. Następnie karteczkę włożyłam do zamrażarki. W niskiej temperaturze pojawiły się wszystkie słowa, które wcześniej napisałam. Magia :)
Tekst, który odzyskamy, nie ginie. Możemy go oczywiście ponownie zetrzeć gumką i napisać coś nowego w tym samym miejscu. Kartka pozostaje nienaruszona.
Długopis ścieralny Flexi Abra Azteca zachwyci zarówno młodego, jak i starszego użytkownika. Jest niezastąpiony przy nauce pisania. Dziecko bez zbędnych nerwów będzie mogło wielokrotnie poprawiać swoje pierwsze literki. Długopis przyda się też starszym uczniom oraz dorosłym. Pisanie i ścieranie to super zabawa :)
Uważam, że jest to świetny długopis, który sprawdzi się w szkole, na uczelni, w pracy i w domu. Warto mieć go pod ręką.
Dystrybutorem długopisu jest właściciel marki Penmate firma Tadeo Trading.
Flexi Abra Azteca dostępny jest w 3 kolorach opraw: niebieskim, białym i fioletowym. Wkład jest wymienny.
Kupić to cudo możecie w sklepach internetowych lub stacjonarnie na poczcie.
Cena około 4 zł.
Ale piękne :)
OdpowiedzUsuńNie pamiętam z jakiej firmy ale sama kiedyś tego typu miałam i muszę przyznać że takie długopisy też się przydają bo nie trzeba używać korektora :)
OdpowiedzUsuń